niedziela, 11 listopada 2012

Parówki cielęce w cieście francuskim.

Parówki cielęce z Bacówki w cieście francuskim oraz testowanie.
Jak pisałam kilka postów wcześniej zostałam ambasadorką  Bacówka Towary Tradycyjne.
Dlatego w kilku postach przedstawię Wam produkty które otrzymałam do testowania i rzetelnie je ocenię.
      Tak firma pisze o sobie:
Wędliny i garmażerka produkowane we własnej masarni w miejscowości Rajbrot w Małopolsce można otrzymać w sklepach firmowych oraz franczyzowych pod szyldem Bacówka towary tradycyjne oraz w dobrych sklepach i delikatesach w rejonie południowej Polski. 
Wędliny z tradycyjnej wędzarni, domowe, ręcznie robione pierogi, krokiety, naleśniki i przetwory prosto ze spiżarni to znak rozpoznawczy sklepów.
W swej ofercie mamy produkty bezglutenowe oznaczone specjalnym znakiem oraz rarytasy dla naszych najmłodszych m.in. parówki cielęce.


I o nich będzie dzisiaj mowa. 
Zaskoczył mnie smak tych parówek gdyż z natury nie kupuje i nie jadam takich wyrobów bo są dla mnie rozlazłe w smaku i nie wiadomo co do nich włożono.
               Parówki cielęce z Bacówki
wyprodukowane z mięsa cielęcego i wieprzowego. 
Zawartość mięsa cielęcego (52%) i wieprzowego (43%) sprawia, że parówki te są bardzo bogate w białko, żelazo, witaminę B12 i zawierają niewielkie ilości tłuszczu. 
Parówki cielęce posiadają naturalną osłonkę, dzięki czemu można z nich łatwo i szybko przygotować smaczny posiłek. 
Charakteryzują się aksamitnym smakiem, wyjątkową delikatnością i kruchością. 
Znakomicie nadają się jako przekąska na zimno i na ciepło. 
Produkt nie zawierający glutenu, bez konserwantów i dodatków chemicznych. 
W celu zachowania pełnych walorów smakowych produktu, należy unikać gotowania. 
Parówki cielęce to produkt szczególnie polecany dla dzieci, oraz osób będących na diecie bezglutenowej. 
Bez konserwantów i jakichkolwiek dodatków chemicznych czy ulepszaczy.
A teraz najważniejsze:
Parówki cielęce są zdobywcami dwóch nagród:
AGRO POLSKA i AGRO POLAND-EURO QUALITY 2012

 Moja ocena parówek:
Nie jadłam nigdy tak dobrych.
Czuje że jem mięso a nie ulepszacze i konserwanty, są jędrne i delikatne w smaku, są pyszne polecam.
Zrobiłam z nich sałatkę oraz zawinęłam w ciasto francuskie.
Dziś przedstawiam te w cieście francuskim.
           Parówki cielęce w cieście francuskim.
              Składniki:
  • parówki cielęce 
  • ciasto francuskie - może być gotowe
  • ser długo dojrzewający z koziego mleka Pecorino Sardo Maturo
  • keczup bazylia i czosnek
  • jajo
Ciasto francuskie pokroić na paski ok. 1 cm szerokości.
Każdą parówkę owinąć paskiem ciasta francuskiego.
Parówki układać na blaszce wyłożonej papierem   do pieczenia.
Jajo rozmącić i posmarować nim ciasto.
Włożyć do nagrzanego do 180 C piekarnika na 25 minut.
Po 15 minutach posmarować jajem jeszcze raz.
Po ułożeniu na talerzu posypać serem i polać keczupem.
Danie jest przepyszne i bardzo lekkie.
  Smacznego.   

3 komentarze

  1. Bardzo fajny i prosty przepis. Lubię takie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Parówki są przepyszne, czy mogę jednak zapytać jaką mają wartość kaloryczną na opakowaniu (kupiłam na sztuki)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie odpowiem Ci na to pytanie gdyż nie ma u nas sklepu Bacówki, natomiast parówki dostałam do testowania. Nie mam juz ani parówek ani opakowania a szczerze się przyznam że nie spojrzałam na to ile maja kalorii. Myślę jednak że na stronie Bacówki znajdziesz odpowiedź:
      http://www.bacowkatowary.pl/

      Usuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger