wtorek, 20 listopada 2012

Zapiekanka ziemniaczano- grzybowa i Swoja ze słoja

Dziś kolej na kolejny produkt z Bacówka Towary Tradycyjne - będzie to Swoja ze słoja.
Pamiętacie jak w czasach komuny nic nie było w sklepach.
Nasze mamy i bacie jak dostały ładny kawałek mięsa to próbowały go przetrzymać w jakiś sposób dłużej aby jak przyjdą goście było akurat.
Właśnie dlatego przerabiały mięso do słoików i Swoja ze słoja jest takim wyrobem.
Bez ulepszaczy i konserwantów.
Po otworzeniu słoika pachniało pysznym mięsem i smak tej galaretki - niezapomniany.
Swoja ze słoja jest zdobywcą certyfikatu - Doceń Polskie 2011
Moja propozycja na wykorzystanie Swoja ze słoja inaczej niż na kanapki to:
          Zapiekana ziemniaczano-grzybowa i Swoja ze słoja

       Składniki:
 Masa grzybowa:
  • 300 g gąski siwej
  • 1 łyżeczka jarzynki
  • 2 łyżki masła
  • 1 łyżeczka oleju
Grzyby oczyścić, umyć,dodać jarzynkę i usmażyć na oleju wymieszanym z masłem.
Grzyby smażyć do momentu aż sos odparuje. 
 Reszta składników zapiekanki:
  • 5 ziemniaków ugotowanych al'dente
  • 1 Swoja ze słoja 400 g
  • kilka listków bazylii
  • 1/2 puszki groszku konserwowego
  • 50 g sera żółtego salami
  • kilka łyżek oliwy bazyliowo - czosnkowej
  • 1 łyżeczka czerwonej papryki
  • sól
  • pieprz
Ziemniaki ugotowane al'dente pokroić w plastry.
Swoja ze słoja pokroić w paski.
Ser żółty zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Na dno naczynia żaroodpornego układamy plastry ziemniaków, skrapiamy oliwą bazyliową a na ziemniakach układamy listki bazylii.
Następnie kładziemy paski Swoja ze słoja i rozsypujemy groszek konserwowy.
Ponownie skrapiamy oliwą i posypujemy startym żółtym serem.
Teraz wykładamy warstwę grzybową i ponownie skrapiamy oliwą.
Na wierzch posypujemy słodką czerwoną papryką.
Zapiekankę wkładamy do nagrzanego do  180 C piekarnika i zapiekamy 25 minut pod przykryciem i 10 minut bez przykrycia.
Zapiekanka jest przepyszna, bardzo aromatyczna i delikatna w smaku.
Polecam.
Smacznego.  

2 komentarze

  1. Doroto, ale zapachniało Twoją zapiekanką.
    Wieczorem takie posty? Potem mnie skręca.
    Miłej nocy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Takiego mi zawsze apetytu narobisz że nie mogę zasnąć:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger