czwartek, 3 stycznia 2013

Pinca - dalmatyńskie ciasto


Pinca czyli dalmatyńskie ciasto wielkanocne według Roberta Makłowicza.
Same inspiracje i niech Was nie zwiedzie to wielkanocne bo i owszem tak jest ale jest to tak pyszny drożdżowiec pachnący pomarańczami i cytryną że teraz na zimne dni jest znakomite.

  Składniki:

  • 1 kg mąki pszennej typ 500
  • 200 g cukru
  • 200 g masła
  • 3 żółtka
  • torebka cukru waniliowego, najlepiej z prawdziwą wanilią
  • 400 ml mleka
  • 2 torebki drożdży w proszku (liofilizowanych)
  • otarta skórka z cytryny i pomarańczy
  • 2 łyżeczki dobrego ciemnego rumu
  • jajko do smarowania ciasta i nieco brązowego cukru do posypania
  • szczypta soli 
Ja upiekłam z połowy porcji podanej przez Makłowicza a i tak były spore kulki ciasta.
Rozcieramy żółtka z cukrem, dodajemy przesianą mąkę wymieszaną z drożdżami.
Wlewamy stopione masło, dodajemy żółtka, cukier waniliowy, startą skórkę z dobrze wyszorowanych cytrusów, alkohol i szczyptę soli.
Wlewamy stopniowo letnie mleko i wyrabiamy, aż powstanie gładkie, twarde ciasto. 

Odstawiamy w ciepłe miejsce, przykrywamy i czekamy, aż wyrośnie, podwajając swą objętość.
Raz jeszcze zagniatamy ciasto i dzielimy na 3 części, z których formujemy kule i przekładamy na natłuszczony papier do pieczenia, by podrosło.
W każdej z kul robimy trzy głębokie gwiaździste nacięcia, wierzch ciasta smarujemy roztrzepanym jajkiem, posypujemy brązowym cukrem i pieczemy przez 30-40 minut w piekarniku nagrzanym do 190°C.


 Ciasto jest bardzo puszyste i aromatyczne, smakuje wyśmienicie samo albo jako chałka z masłem lub dżemem do porannej kawy.
Smacznego. 

2 komentarze

  1. A ja to bym chciała Wielkanoc, żeby to zimno i szaruga się skończyły:))Ciasto zapowiada się pyszniutko:))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger