wtorek, 19 maja 2015

Pizza ze szparagami i jarmużem na kamieniu

Historia mojego kamienia do pizzy jest bardzo prozaiczna.
Szukałam na allegro, w sklepach internetowych a kupiłam w obi jako kamień do budowy chodników ogrodowych i dzięki temu zapłaciłam 9,99 a nie 40 czy 50 złotych.
Płyta jest granitowa w rozmiarze 30 x 30.
Wstawiłam ją do piekarnika, nagrzałam do 250 C i wypiekałam 30 minut po czym zostawiłam ją w wyłączonym piekarniku do całkowitego ostygnięcia a trwa to dość długo bo płyta długo trzyma ciepło.
Teraz mogę piec super pizze.
A że okres szparagowy właśnie w pełni więc nie mogłam się oprzeć pokusie i właśnie taka pizza wylądowała na naszym talerzu.
Zapraszam gorąco do wypróbowania.
Pizza ze szparagami i jarmużem na kamieniu.



                    Składniki:
               Ciasto:
  • 200 g mąki pszennej T 650
  • 50 g mąki pszennej graham
  • 2 płaskie łyżki cukru
  • 1 małe jajo
  • 1/8 szklanki oleju
  • 1/4 szklanki ciepłej wody
  • szczypta soli
  • 12,5 g świeżych drożdży
             Dodatkowo:
  • 500 g zielonych szparagów - 1 pęczek
  • garść obranego jarmużu
  • 1 kulka mozzarelli
  • 1 - 2 łyżki sosu chili

 
Mąkę, drożdże, cukier, jajo, sól oraz olej i wodę włożyłam do misy robota i wyrobiłam na jednolite ciasto.
Ciasto można wyrabiać ręcznie, nie ma żadnego problemu, ja po prostu mam to udogodnienie i wyrabiam przy pomocy robota.
Ciasto odstawiłam na 10 minut aby odpoczęło. 
Szparagi umyłam i odłamałam twarde końcówki, zblanszowałam w osolonej wodzie ze szczyptą cukru 3 minuty.
Odcedziłam szparagi i przekroiłam wzdłuż na połowę.
Z ciasta uformowałam pizzę w kształcie kwadratu, uformowałam brzeg bo uwielbiam chrupiący brzeg pizzy a wierzch ciasta posmarowałam sosem chilli, potem ułożyłam jarmuż,
na nim plastry sera,
potem poprzekrawane szparagi i na koniec ponownie plastry sera.

Kamień do pizzy rozgrzałam w piekarniku do temperatury 250 C i zsunęłam na niego moją pizzę.
Piekłam przez 10 minut z opcją grzania góra/dół.
Nie potrzeba do tej pizzy żadnych więcej dodatków, polecam.

Smacznego.
Przepis własny.
"Podróże małe i duże"
Miss - kózka

10 komentarze

  1. Pizza wygląda bardzo smakowicie! Chętnie bym skosztowała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to pysznie wygląda! :) Aż chce się jeść! :)
    Będę musiała skosztować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mmm... Wygląda pysznie, a smakuje pewnie jeszcze lepiej :) Taka domowa pizza jest najlepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam.A czy przy okazji tak pysznego przepisu mogę zapytać jak wypala się taki kamień? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renko, wstawiłam taki kamień granitowy 30 x 30 do piekarnika i w temperaturze 250 C wygrzewałam go przez 30 minut. Potem musi on w wyłączonym piekarniku ostygnąć a trwa to bardzo długo bo bardzo długo trzyma ciepło.Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Ależ mnie tym chodnikowym kamieniem do pizzy zaintrygowałaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama byłam zdziwiona ż eto takie proste, kamień musi byc granitowy.

      Usuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger