piątek, 15 stycznia 2016

Faworki po włosku czyli chiacchiere

Włoskie faworki czekały na swój moment od zeszłego roku a teraz są pyszne, lekko słodkawe, chrupiące.
Trochę przepis zmieniłam bo w oryginale do wypieku dodany jest włoski alkohol grappa a ja niestety takowego nie posiadałam.
Dlatego dodałam winiak ale o podobnej mocy 38%, może przez ten winiak także nie zrobiły mi się takie charakterystyczne poduszki na faworkach co nie zmienia faktu że faworki są rewelacyjne.
Polecam gorąco, warte wypróbowania chociażby w Tłusty Czwartek a jak macie włoską grappę to użyjcie jej koniecznie.
Faworki upieczone w ramach wspólnego wypiekania Ciasto na niedzielę tym razem "smażymy w głębokim tłuszczu" [ klik ]
Chiacchiere - włoskie faworki.



Składniki:
  • 480 g mąki pszennej - dałam T 650
  • 14 g proszku do pieczenia
  • 100 g cukru trzcinowego
  • 40 g masła miękkiego
  • 4 jaja
  • 200 ml grappy - ja dałam winiak 38 %
  • olej do głębokiego smażenia
  • cukier puder do posypania
Przygotowanie:
  • Mąkę wsypałam do miski, dodałam proszek do pieczenia, cukier, masło oraz jaja i wymieszałam składniki ze sobą.
  • Teraz dodałam winiak i zarobiłam ciasto, jeśli trzeba podsypcie mąką. 
  • Ciasto włożyłam do miski, przykryłam folią spożywczą i odstawiłam na godzinę aby ciasto odpoczęło.
  • Po tym czasie zagniotłam ciasto ponownie, rozwałkowałam na cienki placek, pokroiłam na paski, potem na prostokąty.
  • W każdym prostokącie zrobiłam na środku nacięcie ale nie przewlekałam jak nasze faworki.

  • Smażyłam na rozgrzanym oleju z obu stron na złoty kolor, osączałam na ręczniku papierowym a po całkowitym wystygnięciu posypałam cukrem pudrem.
Smacznego.
Przepis kuchni włoskiej.
Moje włoskie faworki dodaję również do Akcji Amber : [ klik ]
Razem ze mną w głębokim oleju smażyły:
Bożena - Moje domowe kucharzenie
Asa - Szóste Niebo
Barbara - Mozaika życia
Marzena - Kulinarna Maniusia
Joanna - Różowa kuchnia
Asia - Sama słodycz....i szczypta chili
Angelika - Życie zaczyna się w kuchni
Ewa - zdjęcie z FB
Małgosia - Fiołkowa kuchnia Małgorzaty
Lidka - zdjęcie z FB
Danuta - Moje Wypieki i nie tylko...
Iwona - Izioni pyszne smaki
Źródło [ klik ]
"Podróże małe i duże"
Obsypane cukrem pudrem - natura

22 komentarze

  1. Pysznie Ci się udały!
    Robiłam je wiele razy i pewnie w tym karnawale też znajdę na nie czas.
    POzdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Takich jeszcze nie robiłam.. karnawał za krótki, żeby wypróbować..mam kilka przepisów już w kolejce do wypróbowania..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda że karnawał za krótki, ale zapisuj na następny. Do następnego.

      Usuń
  3. włoskie faworki, takich jeszcze nie próbowałam...dziękuję za kolejną wspólną akcję, bardzo udaną:) pozdrawiam Asa

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajne zrobiłaś Dorotko :-) pycha :-) dziękuje za wspólne smażenie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kusisz oj kusisz smacznie u ciebie. Dziękuję za wspólne smażenie .

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglądają przepysznie :) dzięki za wspólne smażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne już czuję ich zapach 😃 dzięki za kolejne wspólne smażenie

    OdpowiedzUsuń
  8. Włoskich faworków nie znam, pewnie są pyszne. Dzięki za wspólne smażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Winiak może być tutaj winowajcą, robiłam w tamtym roku ze zwykłym winem i też mi nie wyszły tak jak miały, ale były pyszne. Dziękuję za ten tydzień i do następnego 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może masz rację ale gdzie u nas kupić grappę? Ważne że smakowite. Do następnego Iwonko.

      Usuń
  10. Dorotko, kiedyś robiłam chrusty na winie (przepis wykorzystałam z sycylijskich cannoli)- wychodzą super. :) Wspaniałe faworki, można je jeść, i jeść... ;) Dziękuję za wspólne smażenie.

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger