środa, 1 czerwca 2016

Pasta z awokado i liści chrzanu

Do tej pory rzadko wykorzystywałam świeże liście chrzanu i nie wiem dlaczego?
Często liście wkładam do kiszenia ogórków małosolnych ale te na zimę kiszę z korzeniem chrzanu.
To błąd bo liście te młode są pyszne, aromatyczne i smakują delikatniej niż korzeń a mają tyle samo witamin i mikroelementów jak i korzeń.
Czemu zatem nie dodać liści chrzanu do pasty? no to zaczynamy. 
Pasta z awokado i liści chrzanu.

                    
                Składniki:
  • 1 dojrzałe awokado
  • sok z 1/2 cytryny
  • 1 szalotka
  • 1 łyżeczka chrzanu 
  • 2 liście młodego chrzanu
  • sól morska
Awokado przekroiłam, wyjęłam pestkę i łyżeczką wyjęłam miąższ. 
Przełożyłam miąższ awokado do blendera, dodałam posiekaną szalotkę oraz sok z cytryny i sól i zmiksowałam na gładki krem.
Listki chrzanu posiekałam drobno i dodałam do pasty, dodałam także łyżeczkę startego chrzanu, wymieszałam.
Smacznego.
Przepis autorski.
"Podróże małe i duże"
Mgły nad łąkami

4 komentarze

  1. Przypuszczam, że smakuje jak delikatne wasabi.
    Bardzo ciekawy przepis.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smakują wybornie, wasabi nie jest za mocne nawet to delikatne. Smakuja naszym polskim chrzanem.

      Usuń
  2. Intrygujące połączenie :) Lubię takie nietypowe zestawienia smaków :D

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger