wtorek, 2 sierpnia 2016

Likier jajeczny - ajerkoniak

Dla mnie ajerkoniak czyli popularny sklepowy Advocaat to wódka PRl - u.
I choć okazuje się że Advocaat i ajerkoniak to dwie różne sprawy, bo Advocaat robiony jest z dodatkiem koniaku a ajerkoniak z dodatkiem spirytusu to smak jest podobny.
Nie wiem czemu ale oprócz czystej żytniej z kłoskiem to był drugi alkohol który można było dostać w sklepie.
Jeden stał na półkach a drugi "rzucali" i właśnie ten "rzucany" czasami udawało się kupić i to na kartki.
Teraz ten smak znalazłam w tym likierze który przedstawiam.
Recepturę wymyślił Paweł z Chleby.info i dzięki Mu za ten przepis.
Popróbujcie i też cieszcie się tym pysznym likierem.
Likier jajeczny - ajerkoniak.

Składniki:
  • 10 żółtek
  • puszka/karton mleka skondensowanego niesłodzonego - ok. 500 - 530 g
  • 250 g cukru pudru
  • 2 łyżki esencji waniliowej
  • 200 ml spirytusu 70 %
Przygotowanie likieru:
  • Żółtka utarłam z cukrem pudrem na puszysty kogel mogel.
  • Masa ma być bardzo puszysta a żółtka ubite niemalże białe.
  • Teraz ciągle ucierając - ja robiłam to przy pomocy robota - wlewałam mleko skondensowane i esencję i ubijałam aż masa stała się jednolita.
  • Teraz cieniutkim strumieniem dolewałam spirytus i gdy połączył się z resztą likier gotowy.
  • Przelałam go teraz do butelek i odstawiłam na 24 godziny aby smaki się połączyły.
  • Przed spożyciem należy wymieszać zawartość butelki i delektować się.
Na zdrowie!
Źródło.
"Podróże małe i duże"
Czereśnie

2 komentarze

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger