wtorek, 3 września 2013

Horiatiki-najprawdziwsza sałatka grecka

Tej sałatki tyle wersji ile osób ją przygotowuje.
Najprawdziwsza grecka sałatka jest bez kapust i sałat, z prawdziwą grecką fetą z beczki polaną oliwą.
Ja swoją fetę kupiłam w Lidlu jak był tydzień grecki i przypomina trochę w smaku tą którą jadłam w Grecji.
Zapraszam na sałatkę grecką bo teraz jest najlepszy moment na dojrzałe i pachnące warzywa.

                 Składniki:
  • 1 pomidor
  • kawałek długiego ogórka wężowego ze skórką
  • 1/2 strąka czerwonej papryki lub zielonej
  • 2-3 plastry sera feta
  • mała biała bądź czerwona cebula
  • garść czarnych oliwek bez pestek
  • oliwa z oliwek najlepszej jakości
  • suszone zioła : oregano, bazylia, mięta

Warzywa umyłam, obrałam i pokroiłam. 
Pomidory i ogórki  w cząstki, cebulę w cienkie plasterki a paprykę w paseczki.
Na dno talerza ułożyłam pomidory, potem ogórki, na to cebulę i paseczki papryki.
Wszystko razem posypałam ziołami, oliwkami a na wierzchu ułożyłam plastry sera feta.
Całość polałam pachnącą oliwą z oliwek i jeszcze trochę ziół, nie używamy tutaj ani grama soli.
Sałatkę w Grecji podają ze świeżą bagietką aby cały sos wymieszany z oliwą można było zgarnąć właśnie bagietką.

Smacznego.

2 komentarze

  1. Też kupuję grecki ser w Lidlu gdy jest taki dzień.
    Sałatka grecka to jedna z moich ulubionych.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest właśnie to co lubię :)

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger