środa, 4 marca 2015

Domowa kiełbasa dojrzewająca jak chorizo

Chorizo uwielbiałam od dość dawna a teraz jak byliśmy w Hiszpanii pokochałam ją jeszcze bardziej.
Chorizo czyli paprykowa kiełbasa hiszpańska z wieprzowiny.
Jak się nie ma co się lubi to .......trzeba sobie to zrobić.
Jedno podejście do chorizo już miałam tutaj [ klik ] a dzisiejszy wyrób jeszcze bardziej przypomina oryginał.
Kiełbasa zawiera naszą polską wieprzowinę i jest pyszna a do złudzenia przypomina tą oryginalną i nawet wytapia się na pomarańczowo jak w oryginale.
Potrzebuje mniej czasu dojrzewania niż moja poprzednia i dlatego polecam ją gorąco.
Domowa kiełbasa jak chorizo.


    
Składniki:
  • 1000 g golonki wieprzowej bez skóry i kości
  • 1000 g świeżego boczku bez kości
  • 1000 g szynki wieprzowej chudej
  • 100 g słodkiej papryki w proszku
  • 80 g ostrej papryki w proszku
  • 20 g papryki wędzonej w proszku
  • 1 płaska łyżka cukru pudru
  • 1 płaska łyżka czosnku granulowanego
  • 80 g soli peklowej
  • ok. 5 m jelit wieprzowych do cienkiej kiełbasy


Przygotowanie:
  • Z boczku powycinałam chrząstki i odcięłam skórę aby w rezultacie uzyskać 1 kg mięsa.
  • Podobnie zrobiłam z golonką, odcięłam skórę i kości aby w rezultacie uzyskać 1 kg czystego mięsa.
  • Mięso od szynki pokroiłam w kostkę o wielkości 2 x 2 cm i lekko rozbiłam kawałki tłuczkiem.
  • Boczek zmieliłam maszynką z sitem o dużych otworach.
  • Mięso golonki zmieliłam maszynką z sitem o małych otworach.
  • Wszystkie gatunki mięsa połączyłam w jednej misce, dodałam sól peklową, papryki, cukier i czosnek i zanurzyłam w niej ręce wyrabiając tak długo aż mięso stało się klejące.
  • Włożyłam teraz mięso na noc do lodówki.
  • Rano namoczyłam jelita na 15 minut w letniej wodzie, nałożyłam je na maszynę do mielenia mięsa z przystawką do kiełbas i nadziewałam jelita tworząc ok. 20 cm kiełbaski.

  • Po nadzieniu wszystkich kiełbas powiesiłam je w piwnicy na drążku - tam temperatura jest ok. 15 C i wiszą tak około dwóch tygodni.
  • Po dwóch tygodniach można je już zajadać.
  • Te moje na zdjęciach mają dwa tygodnie ale jak powiszą i dojrzeją dłużej będą jeszcze lepsze, o ile dotrwają bo naprawdę są pyszne.


Smacznego.
Inspiracja tutaj [ klik ]
"Podróże małe i duże"
Skoro jesteśmy w Hiszpanii to dla odmiany hiszpańska szynka długodojrzewająca Jamon Iberrico

6 komentarze

  1. Robiłem taką kiełbasę ale mi się zrobiła gorzka, tłuszcz był zjełczały.
    Może trzeba dodać jakieś kultury bakteryjne startowe ?
    WM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co mówisz to wygląda mi że za wysoka temperatura była podczas dojrzewania i mało przewiewne miejsce.
      Robię kiełbasę od lat i jeszcze coś takiego mi się nie zdarzyło. Kultury bakterii używa się do sera mój panie a nie do kiełbasy. A czy mięso było najlepszej jakości?, o tym chyba pisać nie trzeba.Pozdrawiam

      Usuń
  2. Droga Doroto, do kiełbas dojrzewających typu chorizo dodaje się kultury bakterii, można je kupić z transportem w ceni 45 zł na 100 kg wyrobu.
    Bartosz

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger