poniedziałek, 13 czerwca 2016

Risotto z różowymi krewetkami

Risotto to jedno z moich ulubionych dań włoskich.
W 20 minut obiad na talerzach gotowy wjeżdża na stół.
Krewetki różowe francuskie zakupiłam pierwszy raz i powiem szczerze że są moimi ulubionymi.
One surowe są różowe a obiera się je tak samo jak i inne krewetki czy langustynki.
Z risotto smakują wybornie, polecam serdecznie.
Risotto z różowymi krewetkami.

Składniki:
  • 1 posiekana szalotka
  • 1 łyżka masła klarowanego
  • 200 ml wina różowego
  • 600 ml bulionu warzywnego
  • 100 g + 50 g gorgonzoli
  • 1 szklanka ryżu arborio
  • 1 łyżka masła
  • 2 posiekane ząbki czosnku
  • 1 łyżka oliwy
  • 600 g krewetek różowych francuskich
  • 2 - 3 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • sól morska
  • pieprz

Przygotowanie dania:
  • Krewetki, umyłam, obrałam z pancerzyków, wyjęłam jelita.
  • Na patelni rozgrzałam oliwę, włożyłam posiekany czosnek, chwilę smażyłam i włożyłam krewetki, smażyłam po 3 minuty z każdej strony, oprószyłam pieprzem.
  • Naszykowałam sobie bulion aby był gorący pod ręką.
  • Rozgrzałam na patelni masło klarowane i podsmażyłam na nim posiekaną szalotkę.
  • Teraz na patelnię wsypałam ryż i smażyłam dopóki stał się szklisty.
  • Wlałam do ryżu wino i smażyłam aż wino całkiem zostało wchłonięte przez ryż.
  • Teraz dolewałam do ryżu po chochli bulionu ciągle mieszając a następną łychę dolewałam jak pierwsza została wchłonięta przez ryż.
  • Dolewałam bulionu dotąd aż ryż stał się al'dente i nie chciał wchłaniać więcej bulionu.
  • Dodałam teraz do ryżu łyżkę masła, zdjęłam z ognia i wymieszałam a potem pokruszone 100 g gorgonzoli i mieszałam aż ser się rozpuścił.
  • Podałam risotto z krewetkami, posypane natką pietruszki i resztą pokruszonej gorgonzoli.
Smacznego.
Przepis kuchni włoskiej autorski.
"Podróże małe i duże"
Królowa jest tylko jedna

4 komentarze

  1. Oj, nabrałam ochoty na takie risotto :) Akurat wiem, gdzie można dostać świeże krewetki w dobrej cenie, więc przepis na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się ciekawie, muszę przyrządzić coś podobnego. Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger