niedziela, 27 listopada 2016

Nalewka z czarnego bzu

Nalewkę z czarnego bzu nastawiłam we wrześniu i teraz mogę pochwalić się rezultatem.
Może Wam przepis się przyda na następny rok, polecam bo nalewka już nie raz uratowała mnie przed przeziębieniem więc warto ją zrobić, chociażby tylko dlatego.
Nalewka ma piękny głęboki kolor i jeszcze głębszy smak i aromat.
Nalewka z czarnego bzu.


            Składniki:
  • 1 kg owoców bzu czarnego
  • 1 l spirytusu 60 %
  • 200 g cukru
  • 200 ml wody
Obrałam owoce z gałązek, włożyłam do słoja.
Zalałam spirytusem na 12 dni, potrząsając słojem co jakiś czas.
Po 12 dniach odcedziłam nalewkę od owoców.
Cukier rozpuściłam w wodzie podgrzewając wodę, wystudziłam.
Połączyłam oba płyny, pozostawiłam na 10 dni.
Potem nalewkę przefiltrowałam przez filtr do kawy i pozostawiłam do dojrzewania, im dłużej tym lepiej. 
Na zdrowie!
Przepis od znajomego Kazia.
"Podróże małe i duże"
Październikowa jesień

6 komentarze

  1. My nawet do nalewek filtrujemy wodę :) Nie dodajemy zwykłej wody kranowej bo za bardzo czuć w niej posmak rur :-/

    OdpowiedzUsuń
  2. Pychotka. Uwielbiam nalewkę z czarnego bzu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię nalewki, z bzu jest pyszna :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, rozgrzeje i wzmocni, w ilościach leczniczych oczywiście hi hi.

      Usuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger